Dobre faworki, to chrupiące faworki (poniekąd nazywane kiedyś były "chrustem"). Jak zrobić by takie były?

Sposób jest prosty, tłuszcz należy dobrze rozgrzać, na tyle by po włożeniu do niego kawałka ciasta, natychmiast zaczęło ono skwierczeć i brązowieć. Wysoka temperatura sprawia, że faworki upieką się dosłownie w jedną chwilkę, dzięki temu nie nasączą się zbytnio tłuszczem. Do smażenia najlepiej używać smalcu.

Poniżej przykładowy przepis na doskonałe faworki.

  1. 20 dag maki.
  2. 3 żółtka.
  3. 4 łyżki stołowe gęstej śmietany.
  4. 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia.
  5. 1 łyżeczka spirytusu lub 2 łyżeczki wódki.
  6. szczypta soli
  7. 1/2 litra oleju.
Mąkę należy najpierw przesiać. Później do wgłębienia w uformowanym z mąki "kopcu" dodajemy wszystkie składniki i całość dobrze wyrabiamy przez ok. 10 minut. Cienko rozwałkowujemy, tniemy w paseczki radełkiem. Robimy nacięcie na środku i przewlekamy w "warkocz". Tak uformowane ciastka smażymy wg zaleceń podanych wcześniej.
Smacznego!